Rodzaju 7: (17) A potop trwał na ziemi czterdzieści dni. I wezbrały wody i podniosły arkę, i płynęła
wysoko nad ziemią.
(18) A wody przybrały i podniosły się bardzo nad ziemią, arka zaś unosiła się na
powierzchni wód.
(19) Wody zaś wzbierały coraz bardziej nad ziemią, tak że zostały zakryte wszystkie
wysokie góry, które były pod niebem.
(20) Na piętnaście łokci wezbrały wody ponad góry, tak że zupełnie zostały zakryte.
(21) I wyginęło wszelkie ciało poruszające się na ziemi: ptactwo, bydło i dzikie
zwierzęta, i wszelkie płazy, pełzające po ziemi, i wszyscy ludzie.
wysoko nad ziemią.
(18) A wody przybrały i podniosły się bardzo nad ziemią, arka zaś unosiła się na
powierzchni wód.
(19) Wody zaś wzbierały coraz bardziej nad ziemią, tak że zostały zakryte wszystkie
wysokie góry, które były pod niebem.
(20) Na piętnaście łokci wezbrały wody ponad góry, tak że zupełnie zostały zakryte.
(21) I wyginęło wszelkie ciało poruszające się na ziemi: ptactwo, bydło i dzikie
zwierzęta, i wszelkie płazy, pełzające po ziemi, i wszyscy ludzie.
Czyżby z tego wersetu wynikało, że wzrost Gigantów oscylował w granicach 7,5 m ?
Potop trwał 40 dni i 40 nocy. Ludzie widząc tę anomalię i lokalne podtopienia, mieli sporo czasu, żeby uciekać w góry. Zapewne Giganci również wspinali się w ostatniej chwili na najwyższe szczyty, dlatego Bóg musiał przykryć je aż 7,5 metrową warstwą wody. Na wysokich szczytach nie ma drzew, więc ludzie nie mogli się jeszcze wyżej wspiąć.
Odkrycia archeologiczne pasowałyby do tej analizy, ponieważ największy znaleziony szkielet miał 11 m:
Jeżeli przyjmiemy ową teorię za prawdziwą, to w takim razie ktoś majstrował w księdze Henocha;
Henocha 7 : l Wzięli sobie żony, każdy po jednej. Zaczęli do nich chodzić i przestawać z nimi. Nauczyli je czarów i zaklęć i pokazali im,
jak wycinać korzenie i drzewa.
2 Zaszły one w ciążę i zrodziły wielkich gigantów. Ich wysokość wynosiła trzy tysiące łokci (1500 m).
jak wycinać korzenie i drzewa.
2 Zaszły one w ciążę i zrodziły wielkich gigantów. Ich wysokość wynosiła trzy tysiące łokci (1500 m).
Nie wydaje mi się, żeby to był tzw ''czeski błąd'', gdyż wyjątkowo rzuca się w oczy. Uważam, że ktoś perfidnie próbował umniejszyć wiarygodność księgi.
Pomimo tego, uważam ks. Henocha za b.ważne źródło wiedzy.
Bardzo ciekawe spostrzeżenie...
OdpowiedzUsuń