Na początku Bóg stworzył człowieka, który od razu Go zawiódł. To musiał być cios dla Niego, gdyż ukochane przez Niego stworzenie, któremu dał wolną wolę, sprzeciwiło się Jego prawom. Człowiek zawodził Boga od początku stworzenia. Dlatego Bóg chciał wybrać sobie garstkę ludzi, w której chciał mieć szczególne upodobanie. Która będzie miała z Nim ciągły kontakt i z pokolenia na pokolenie będzie przekazywała sobie Jego prawa. Niestety i ta garstka zawiodła Go wielokrotnie.
Na szczęście miłosierdzie Boga jest niepojęte i dlatego po raz trzeci (pierwszy Adam, drugi Noe, trzeci wszyscy, którzy żyją wg nauk Isusa Chrystusa) Bóg dał szansę ludziom i zaoferował im prawdopodobnie więcej, niż przewidywał na początku; życie wieczne i coś czego nasz umysł nie jest w stanie pojąć.
Wracając do tematu, należy zacząć od tego, dlaczego Izraelici znaleźli się w Egipcie:
Rodz. 25:23 A Pan rzekł do niej: Dwa narody są w łonie twoim i dwa ludy wywiodą się z żywota
twego. Jeden naród będzie miał przewagę nad drugim, starszy będzie służył młodszemu.
(24) A gdy nadszedł czas porodu, okazało się, że w jej łonie były bliźnięta.
(25) I wyszedł pierwszy, rudy, cały jak płaszcz włochaty; i nazwano go Ezaw.
(26) Następnie wyszedł brat jego, a ręką swą trzymał za piętę Ezawa; i nazwano go Jakub.
Rodz. 32:28 Wtedy rzekł: Nie będziesz już nazywał się Jakub, lecz Izrael, bo przeważyłeś z
Bogiem i będziesz potężny pomiędzy ludźmi.
(29) A Jakub zapytał, mówiąc: Powiedz mi, proszę, jakie jest imię twoje? Na to
odpowiedział: Dlaczego pytasz o imię moje? I tam mu błogosławił.
(30) I nazwał Jakub to miejsce Twarz Boga, mówiąc: Oglądałem Boga twarzą w twarz, a
jednak ocalało życie moje.
A gdy Izrael mieszkał w tym kraju, poszedł Ruben i spał z Bilhą, nałożnicą ojca
swego. A Izrael dowiedział się o tym. A synów Jakuba było dwunastu.
(23) Synowie Lei: pierworodny Jakuba Ruben, Symeon, Lewi, Juda, Issachar i Zebulon.
(24) Synowie Racheli: Józef i Beniamin.
(25) Synowie Bilhy, służącej Racheli: Dan i Naftali.
(26) Synowie Zylpy, służącej Lei: Gad i Aszer. To są synowie Jakuba, którzy urodzili mu
się w Paddan-Aram.
Czyli mamy 12. synów Izraela z czterech kobiet. Wśród nich Józef.
Rodz. 37:28 Gdy więc przechodzili mężowie, kupcy midianiccy, wyciągnęli Józefa ze studni na
górę i sprzedali Józefa Ismaelitom za dwadzieścia srebrników, ci zaś przywiedli Józefa
do Egiptu.
Rodz. 39:1 Józef został przyprowadzony do Egiptu. A Potyfar, dworzanin faraona, dowódca
straży przybocznej, Egipcjanin, kupił go od Ismaelitów, którzy go tam przywiedli.
(2) A Pan był z Józefem, tak że wiodło mu się dobrze, i przebywał w domu pana swego,
Egipcjanina.
(3) Pan jego widział, iż Bóg jest z nim i sprawia, iż we wszystkim, co czyni, ma
powodzenie.
(4) Józef zdobył jego życzliwość i służył mu. Powołał go więc na zarządcę domu swego i
powierzył mu całe swoje mienie.
Rodz. 45:4 Józef zaś rzekł do braci swoich: Zbliżcie się, proszę, do mnie! A gdy się zbliżyli,
rzekł: Jam jest Józef, brat wasz, którego sprzedaliście do Egiptu.
(5) Lecz teraz nie trapcie się ani nie róbcie sobie wyrzutów, żeście mnie tu sprzedali,
gdyż Bóg wysłał mnie przed wami, aby was zachować przy życiu.
(6) Bo już dwa lata trwa głód na ziemi, a jeszcze będzie pięć lat bez orki i żniwa.
(7) Bóg posłał mnie przed wami, aby zapewnić wam przetrwanie na ziemi i aby wielu
zostało zachowanych przy życiu.
(8) Tak więc nie wyście mnie tu posłali, ale Bóg, który mnie ustanowił opiekunem
faraona i panem jego domu, i władcą całej ziemi egipskiej.
(9) Idźcie więc śpiesznie do ojca mego i powiedzcie mu: To rzekł syn twój, Józef: Bóg
ustanowił mnie panem całej ziemi egipskiej, przybądź do mnie niezwłocznie.
(10) Zamieszkasz w ziemi Goszen i będziesz blisko mnie, ty wraz z synami twoimi i
wnukami twoimi, i trzodami twoimi, i bydłem twoim, i wszystkim, co masz.
(11) Zapewnię ci tam utrzymanie, bo głód będzie jeszcze pięć lat, abyś nie żył w
niedostatku, ty i dom twój, i wszystko, co masz.
(12) A oto widzą oczy wasze i oczy brata mego, Beniamina, że to ja mówię do was.
(13) Opowiedzcie też ojcu mojemu o całej chwale mojej w Egipcie i o wszystkim, coście
widzieli, i śpiesznie przyprowadźcie tu ojca mego.
(14) Potem rzucił się na szyję bratu swemu Beniaminowi i płakał. Beniamin też płakał w
objęciach jego,
(15) Następnie ucałował wszystkich braci swoich i płakał obejmując ich, po czym
rozmawiali z nim bracia jego.
(16) A gdy wieść doszła na dwór faraona, że przybyli bracia Józefa, podobało się to
faraonowi i dworzanom jego.
W tej chwili wszyscy potomkowie Izraela znaleźli się w Egipcie. Mieszkali oni wśród ludu Faraona jako tzw. ''mniejszość etniczna'' i z czasem zaczęli przerastać bogactwem, handlem i doganiać również ilościowo Egipcjan. Następny faraon zląkł się tego, że ma potencjalne zagrożenie ze strony Izraelitów, dlatego zaczał ich prześladować. Izraelici skarżyli się Bogu i On ich wysłuchał.
Od teraz zaczyna się początek wyjścia Izraelitów:
Wyjścia 2:1 A pewien mąż z rodu Lewiego poszedł i pojął za żonę córkę z rodu Lewiego.
(2) Kobieta ta poczęła i urodziła syna, a widząc, że jest piękny, ukrywała go przez trzy
miesiące.
(3) A gdy nie mogła ukrywać go dłużej, sporządziła dla niego koszyk z trzciny i powlekła
go żywicą i smołą, a włożywszy weń dziecko, położyła go w sitowiu na brzegu Nilu.
(4) Siostra zaś jego stanęła z daleka, aby wiedzieć, co się z nim stanie.
(5) I zeszła córka faraona, aby się kąpać w Nilu, a służące jej przechadzały się nad
brzegiem Nilu. Gdy ujrzała koszyk w sitowiu, posłała swą służącą, aby go przyniosła.
(6) Gdy go otworzyła, zobaczyła dziecko, a był to chłopiec, który płakał. I ulitowała się
nad nim, mówiąc: Jest to jedno z dzieci hebrajskich.
(7) Wtedy siostra jego rzekła do córki faraona: Czy mam pójść i zawołać ci kobietę,
mamkę hebrajską, by ci karmiła to dziecko?
(8) I rzekła do niej córka faraona: Idź! Dziewczyna poszła i zawołała matkę dziecka.
(9) I rzekła do niej córka faraona: Zabierz to dziecko i wykarm mi je, a ja dam ci należną
zapłatę. Wzięła więc kobieta dziecko i wykarmiła je.
(10) A gdy dziecko podrosło, przyprowadziła je do córki faraona; ta zaś miała go za syna.
I nazwała go Mojżesz, mówiąc: Wyciągnęłam go z wody.
Wyjścia 7:7 A Mojżesz miał osiemdziesiąt lat, Aaron zaś miał osiemdziesiąt trzy lata, gdy
rozmawiali z faraonem.
czyli było to około roku 2700.
Wyjścia 12:31 I wezwał Mojżesza i Aarona w nocy, mówiąc: Wstańcie, wyjdźcie spośród ludu
mojego, zarówno wy jak i synowie izraelscy; idźcie, służcie Panu, jak mówiliście.
(32) Zabierzcie też trzody wasze i bydło wasze, jak mówiliście, i idźcie; a błogosławcie
też i mnie.
(33) I nalegali Egipcjanie na lud, by ich śpiesznie wyprawić z kraju, bo mówili: Wszyscy
pomrzemy.
(34) Wtedy lud zabrał ciasto swoje, zanim się zakwasiło, dzieże swoje, owinięte w szaty,
niosąc je na swoich ramionach.
(35) I synowie izraelscy uczynili tak, jak kazał Mojżesz, i pożyczyli od Egipcjan srebrne i
złote przedmioty oraz szaty.
(36) A Pan usposobił Egipcjan życzliwie do ludu, tak że im pożyczyli; i tak złupili
Egipcjan.
(37) Synowie izraelscy wyruszyli z Ramses do Sukkot w liczbie około sześciuset tysięcy
mężów pieszych oprócz dzieci.
(38) A szło z nimi także mnóstwo obcego ludu i trzody, i bydła, bardzo liczny dobytek.
(39) A z ciasta, które wynieśli z Egiptu, napiekli niekwaszonych placków, gdyż nie
zdążyło się zakwasić, zostali bowiem wypędzeni z Egiptu, a nie mogąc zwlekać nie
przygotowali sobie zapasów.
(40) Pobyt synów izraelskich w Egipcie trwał czterysta trzydzieści lat.
(41) Po upływie tych czterystu trzydziestu lat, dokładnie tego samego dnia, wyruszyły z
ziemi egipskiej wszystkie zastępy Pana.
(42) Była to noc, w której czuwał Pan, aby wyprowadzić je z ziemi egipskiej. Toteż ma
ona być nocą czuwania wszystkich synów Izraela po wszystkie ich pokolenia ku czci
Pana.
Wyjścia 13:17 A gdy faraon wypuścił lud, nie prowadził ich Bóg drogą do ziemi Filistynów,
chociaż była bliższa, bo pomyślał Bóg, że lud, przewidując walki, mógłby żałować i
mógłby zawrócić do Egiptu.
(18) Prowadził więc Bóg lud drogą okrężną przez pustynię ku Morzu Czerwonemu. A
synowie izraelscy wyszli z ziemi egipskiej uzbrojeni.
(19) Mojżesz zabrał też z sobą kości Józefa, gdyż ten związał synów izraelskich uroczystą
przysięgą, mówiąc: Gdy was Bóg łaskawie nawiedzi, zabierzcie stąd z sobą moje kości.
Wyjścia 14:1 Potem odezwał się Pan do Mojżesza, mówiąc:
(2) Powiedz synom Izraela, aby zawrócili i rozłożyli się obozem pod Pi-Hachirot, między
Migdolem a morzem, naprzeciw Baal-Safon. Będziecie obozować naprzeciw niego nad
morzem.
(3) Faraon zaś powie o synach izraelskich: Zabłądzili w kraju, zamknęła ich pustynia.
(4) Przywiodę do zatwardziałości serce faraona i będzie ich ścigał. Ja zaś okryję się
chwałą kosztem faraona i całego jego wojska i poznają Egipcjanie, żem Ja Pan. I tak
uczynili.A gdy doniesiono królowi Egiptu, że lud uciekł, odmieniło się serce faraona i jego
dworzan względem ludu i mówili: Cóżeśmy to uczynili, żeśmy wypuścili Izraelitów, tak
że nam już nie służą?
(6) Kazał więc zaprząc wóz swój i wziął ludzi swoich ze sobą.
(7) Wziął też sześćset dobranych wozów i wszystkie inne wozy egipskie, i wybranych
wojowników na każdym.
(8) I przywiódł Pan do zatwardziałości serce faraona, króla Egiptu, tak że ścigał synów
izraelskich. A synowie izraelscy wychodzili pod osłoną podniesionej ręki.
Wyjścia 14:10 A gdy faraon się zbliżył, synowie izraelscy podnieśli oczy swoje i ujrzeli, że
Egipcjanie ciągną za nimi, i zlękli się bardzo. Wołali tedy synowie izraelscy do Pana,
(11) A do Mojżesza rzekli: Czy dlatego, że w Egipcie nie było grobów, wyciągnąłeś nas,
abyśmy pomarli na pustyni? Cóżeś nam to uczynił, wyprowadzając nas z Egiptu?
Wyjścia 14:13 Na to rzekł Mojżesz do ludu: Nie bójcie się, wytrwajcie, a zobaczycie pomoc Pana,
której udzieli wam dzisiaj! Egipcjan, których dzisiaj oglądacie, nie będziecie już nigdy
oglądali.
(14) Pan za was walczyć będzie, wy zaś milczcie!
(15) Potem rzekł Pan do Mojżesza: Dlaczego wołasz do mnie? Powiedz synom izraelskim,
aby ruszyli.
(16) Ty zaś podnieś laskę swoją i wyciągnij rękę swoją nad morze, i rozdziel je, a
synowie izraelscy przejdą środkiem morza po suchym gruncie.
Wyjścia 14:21 A Mojżesz wyciągnął rękę nad morze. Pan zaś sprowadził gwałtowny wiatr
wschodni wiejący przez całą noc i cofnął morze, i zamienił w suchy ląd. Wody się
rozstąpiły.
(22) A synowie izraelscy szli środkiem morza po suchym gruncie, wody zaś były im jakby
murem po ich prawej i lewej stronie.
(23) Egipcjanie ścigali ich i weszli za nimi w środek morza - wszystkie konie faraona,
jego rydwany i jego jeźdźcy.
(24) A nad ranem spojrzał Pan na wojsko Egipcjan ze słupa ognia i obłoku, wzniecił
popłoch w wojsku egipskim
(25) I sprawił, że odpadły koła jego rydwanów, tak że z trudnością mogli posuwać się
naprzód. Wtedy rzekli Egipcjanie: Uciekajmy przed Izraelem, gdyż Pan walczy za nich z
Egipcjanami.
(26) Pan zaś rzekł do Mojżesza: Wyciągnij rękę nad morze, aby się wody wróciły i zalały
Egipcjan, ich rydwany i ich jeźdźców.
(27) Mojżesz wyciągnął rękę nad morze i wróciło morze nad ranem na swoje miejsce,
podczas gdy Egipcjanie uciekali w jego stronę. Tak wtrącił Pan Egipcjan w sam środek
morza.
(28) Powracające wody okryły wozy i jeźdźców całego wojska faraona, które weszło za
nimi w morze. Nie ostał się z nich ani jeden.
Wiemy już gdzie to było dokładnie. Mamy dowody na lądzie, tudzież pod wodą.
Plaża Nuweiba idealnie pasuje do opisu i to w jej pobliżu odkryto dowody pod wodą.
Kilka ekspedycji nurkowych dotarło do zatopionych rydwanów i pobrano dowody, które są niezaprzeczalne, aczkolwiek świat mediów o tym milczy.
Wyjścia 15:19 Gdy konie faraona z jego rydwanami i jeźdźcami weszły w morze, Pan skierował na
nich wody morskie, Synowie Izraela zaś przeszli po suchym gruncie środkiem morza.
nich wody morskie, Synowie Izraela zaś przeszli po suchym gruncie środkiem morza.
Po przekroczeniu morza Czerwonego a dokładnie dzisiejszej zatoki Akaba (Chalidż al-Akaba, również Zatoka Ejlacka), Izraelici udali się dalej na wschód.
Od samego początku wyjścia z Egiptu, lud Izraela narzekał na trud bezcelowej podróży. Obawiali się, niektórzy tęsknili za Egiptem, nie ufali Bogu, z czasem przestali wierzyć w Jego potęgę, co chwilę wystawiając Go na próby. Bóg tymczasem wiernie i cierpliwie pomagał ludowi ''twardego karku''.
Wyjścia 19:1 Pierwszego dnia trzeciego miesiąca od wyjścia synów izraelskich z ziemi egipskiej,
przybyli na pustynię Synaj.
(2) Wyruszyli z Refidim, a przybywszy na pustynię Synaj, rozłożyli się obozem na
pustyni. Tam obozował Izrael naprzeciw góry.
Wyjścia 24:12 I rzekł Pan do Mojżesza: Wstąp do mnie na górę i zostań tam, a dam ci tablice
kamienne, zakon i przykazania, które napisałem, aby ich pouczyć.
(13) Wstał więc Mojżesz i Jozue, jego sługa, i wstąpił Mojżesz na górę Bożą,
(14) A do starszych rzekł: Czekajcie na nas tutaj, aż wrócimy do was. Oto Aaron i Chur są
z wami. Kto miał by jaką sprawę, niech się zwróci do nich.
(15) Gdy Mojżesz wstąpił na górę, obłok zakrył ją.
(16) I zamieszkała chwała Pana na górze Synaj, a obłok okrywał ją przez sześć dni.
Siódmego dnia zawołał na Mojżesza z obłoku.
(17) A chwała Pana wyglądała w oczach synów izraelskich jak ogień trawiący na szczycie
góry.
(18) Mojżesz wszedł w środek obłoku i wstąpił na górę. A był Mojżesz na górze
czterdzieści dni i czterdzieści nocy.
Wyjścia 32:1 A gdy lud widział, że Mojżesz opóźniał zejście z góry, zgromadził się wokół Aarona i
rzekli do niego: Nuże, uczyń nam bogów, którzy pójdą przed nami, nie wiemy bowiem,
co się stało z owym Mojżeszem, mężem, który nas wyprowadził z ziemi egipskiej.
(2) Odpowiedział im Aaron: Zdejmijcie złote kolczyki, które mają w uszach wasze żony,
wasi synowie i wasze córki, i przynieście do mnie.
(3) I pozdejmował cały lud złote kolczyki, które mieli w uszach swoich, i przynieśli je do
Aarona.
(4) I przyjął je z ich rąk, i ulał z tego w formie z gliny posąg cielca. Wtedy oni rzekli: To
są bogowie twoi, Izraelu, którzy cię wyprowadzili z ziemi egipskiej.
(5) Zobaczywszy to, zbudował Aaron ołtarz przed nim i kazał obwołać: Jutro będzie
święto Pana.
(6) I wstawszy nazajutrz wcześnie rano, złożyli ofiary całopalne i przynieśli ofiary
pojednania; i usiadł lud, aby jeść i pić. Potem wstali, aby się bawić.
(7) Wtedy rzekł Pan do Mojżesza: Zejdź na dół, gdyż sprzeniewierzył się lud twój, który
wyprowadziłeś z ziemi egipskiej.
(8) Rychło zeszli z drogi, jaką im nakazałem. Zrobili sobie cielca ulanego, oddali mu
pokłon, złożyli mu ofiarę i mówili: To są bogowie twoi, Izraelu, którzy cię
wyprowadzili z ziemi egipskiej.
Wyjścia 32:15 Potem Mojżesz odwrócił się i zszedł z góry, mając w ręku dwie tablice Świadectwa,
tablice zapisane z obu stron; z jednej i z drugiej strony były one zapisane.
(16) Tablice te były dziełem Bożym, a pismo było pismem Boga, wyrytym na tablicach.
tablice zapisane z obu stron; z jednej i z drugiej strony były one zapisane.
(16) Tablice te były dziełem Bożym, a pismo było pismem Boga, wyrytym na tablicach.
Wyjścia 32:19 A gdy Mojżesz zbliżył się do obozu, ujrzał cielca i tańce. Wtedy Mojżesz zapłonął
gniewem i wyrzucił tablice z rąk swoich i potłukł je pod górą.
(20) Potem wziął cielca, którego sobie zrobili, spalił go w ogniu, starł na proch, wsypał
do wody i dał ją wypić synom izraelskim
Wyjścia 34:1 Rzekł Pan do Mojżesza: Wyciosaj sobie dwie tablice kamienne takie jak poprzednie,
a Ja wypiszę na tych tablicach słowa, które były na poprzednich tablicach, które
potłukłeś.
(2) Bądź gotów na rano i wstąp rankiem na górę Synaj, i stań tam przede mną na szczycie
góry.
(3) Niech nikt z tobą nie wchodzi, niech też nikt nie pokazuje się na całej górze; również
owce i bydło niech się nie pasą na stokach tej góry.
(4) Wyciosał więc Mojżesz dwie tablice kamienne takie jak poprzednie, wstał wcześnie
rano i wstąpił na górę Synaj, jak mu Pan nakazał; do ręki wziął dwie tablice kamienne.
(5) I zstąpił Pan w obłoku, a on stanął tam przy nim i wezwał imienia Pańskiego.
Dwa lata przebywali na pustyni Synaj, następnie ruszyli dalej w stronę Ziemi Obiecanej (czyli Kanaanu- ziem Jerozolimy)
Liczb 9:1 I przemówił Pan do Mojżesza na pustyni Synaj w drugim roku po ich wyjściu z ziemi
egipskiej, w pierwszym miesiącu, tymi słowy:
egipskiej, w pierwszym miesiącu, tymi słowy:
Liczb 9:18 Synowie izraelscy wyruszali na rozkaz Pana i na rozkaz Pana stawali obozem, i przez
cały czas, gdy obłok pozostawał nad przybytkiem, również i oni stali obozem.
cały czas, gdy obłok pozostawał nad przybytkiem, również i oni stali obozem.
Liczb 10:11Drugiego roku, w drugim miesiącu, dwudziestego dnia tegoż miesiąca, wzniósł się
obłok znad Przybytku Świadectwa
(12) I wyruszyli synowie izraelscy w pochód z pustyni Synaj, obłok zaś zatrzymał się na
pustyni Paran.
obłok znad Przybytku Świadectwa
(12) I wyruszyli synowie izraelscy w pochód z pustyni Synaj, obłok zaś zatrzymał się na
pustyni Paran.
Liczb 13:1 I przemówił Pan do Mojżesza tymi słowy:
(2) Wypraw mężów, aby poszli na zwiady do ziemi kanaanejskiej, którą daję synom
izraelskim; wyprawcie po jednym mężu z każdego plemienia ich ojców, wszystkich,
którzy są wśród nich wodzami.
(2) Wypraw mężów, aby poszli na zwiady do ziemi kanaanejskiej, którą daję synom
izraelskim; wyprawcie po jednym mężu z każdego plemienia ich ojców, wszystkich,
którzy są wśród nich wodzami.
Liczb 20:7 I przemówił Pan do Mojżesza tymi słowy:
(8) Weź laskę i zgromadź zbór, ty i Aaron, twój brat. Przemówcie na ich oczach do skały,
a ona wypuści z siebie wodę. Wydobędziesz dla nich wodę ze skały i napoisz zbór i ich
bydło.
(9) Mojżesz wziął laskę sprzed oblicza Pana, jak mu Pan rozkazał.
(10) Zgromadzili tedy Mojżesz i Aaron zbór przed skałą. I rzekł do nich: Słuchajcie,
przekorni! Czy z tej skały wydobędziemy dla was wodę?
(11) I podniósł Mojżesz rękę swoją, i uderzył dwa razy swoją laską o skałę. Wtedy
trysnęła obficie woda i napił się zbór oraz ich bydło.
(8) Weź laskę i zgromadź zbór, ty i Aaron, twój brat. Przemówcie na ich oczach do skały,
a ona wypuści z siebie wodę. Wydobędziesz dla nich wodę ze skały i napoisz zbór i ich
bydło.
(9) Mojżesz wziął laskę sprzed oblicza Pana, jak mu Pan rozkazał.
(10) Zgromadzili tedy Mojżesz i Aaron zbór przed skałą. I rzekł do nich: Słuchajcie,
przekorni! Czy z tej skały wydobędziemy dla was wodę?
(11) I podniósł Mojżesz rękę swoją, i uderzył dwa razy swoją laską o skałę. Wtedy
trysnęła obficie woda i napił się zbór oraz ich bydło.
Liczb 21:4 Od góry Hor wyruszyli potem ku Morzu Czerwonemu, aby obejść ziemię Edom. Lecz
lud zniecierpliwił się w drodze.
(11) Potem wyruszyli z Obot i rozłożyli się obozem w Ijje-Abarim na pustyni, która leży
na wschód od Moabu.
(12) A gdy stamtąd ruszyli, rozłożyli się obozem nad potokiem Zered.
(31) Izrael osiadł w ziemi amorejskiej.
Liczb 32:13 I rozgorzał gniew Pana na Izraela, i sprawił, że tułali się po pustyni przez
czterdzieści lat, aż wyginęło pokolenie, które czyniło zło w oczach Pana.
A oto dokładna trasa podróży Izraela z Egiptu do Ziemi Obiecanej:
Liczb 33:3 Wyruszyli z Ramses w pierwszym miesiącu piętnastego dnia pierwszego miesiąca.
Nazajutrz po święcie Paschy synowie izraelscy wyszli z ręką podniesioną na oczach
wszystkich Egipcjan,
(4) Podczas gdy Egipcjanie grzebali wszystkich pierworodnych pobitych przez Pana
wśród nich; także na ich bogach dokonał Pan sądu.
(5) Wyruszyli więc synowie izraelscy z Ramses i rozłożyli się obozem w Sukkot.
(6) Potem wyruszyli z Sukkot i rozłożyli się obozem w Etam, które leży na skraju pustyni.
(7) Potem wyruszyli z Etam, skierowali się w stronę Pi-Hachirot, które leży naprzeciw
Baal-Sefon i rozłożyli się obozem przed Migdol.
(8) Potem wyruszyli z Pi-Hachirot, przeprawili się przez środek morza na pustynię, szli
trzy dni przez pustynię Etam i rozłożyli się obozem w Mara.
(9) Potem wyruszyli z Mara i przyszli do Elim. W Elim było dwanaście źródeł wody i
siedemdziesiąt palm; i rozłożyli się tam obozem.
(10) Potem wyruszyli z Elim i rozłożyli się obozem nad Morzem Czerwonym.
(11) Potem wyruszyli znad Morza Czerwonego i rozłożyli się obozem na pustyni Syn.
(12) Potem wyruszyli z pustyni Syn i rozłożyli się obozem w Dofka.
(13) Potem wyruszyli z Dofka i rozłożyli się obozem w Alusz.
(14) Potem wyruszyli z Alusz i rozłożyli się obozem w Refidim; lecz lud nie miał tam
wody do picia.
(15) Potem wyruszyli z Refidim i rozłożyli się obozem na pustyni Synaj.
(16) Potem wyruszyli z pustyni Synaj i rozłożyli się obozem w Kibrot-Hattaawa.
(17) Potem wyruszyli z Kibrot-Hattaawa i rozłożyli się obozem w Chaserot.
(18) Potem wyruszyli z Chaserot i rozłożyli się obozem w Ritma.
(19) Potem wyruszyli z Ritma i rozłożyli się obozem w Rimmon-Peres.
(20) Potem wyruszyli z Rimmon-Peres i rozłożyli się obozem w Libna.
(21) Potem wyruszyli z Libna i rozłożyli się obozem w Rissa.
(22) Potem wyruszyli z Rissa i rozłożyli się obozem w Kehelata.
(23) Potem wyruszyli z Kehelata i rozłożyli się obozem pod górą Szefer.
(24) Potem wyruszyli spod góry Szefer i rozłożyli się obozem w Charada.
(25) Potem wyruszyli z Charada i rozłożyli się obozem w Makkelot.
(26) Potem wyruszyli z Makkelot i rozłożyli się obozem w Tachat.
(27) Potem wyruszyli z Tachat i rozłożyli się obozem w Terach.
(28) Potem wyruszyli z Terach i rozłożyli się obozem w Mitka.
(29) Potem wyruszyli z Mitka i rozłożyli się obozem w Chaszmona.
(30) Potem wyruszyli z Chaszmona i rozłożyli się obozem w Moserot.
(31) Potem wyruszyli z Moserot i rozłożyli się obozem w Bene-Jaakan.
(32) Potem wyruszyli z Bene-Jaakan i rozłożyli się obozem w Chor-Haggidgad.
(33) Potem wyruszyli z Chor-Haggidgad i rozłożyli się obozem w Jotbata.
(34) Potem wyruszyli z Jotbata i rozłożyli się obozem w Abrona.
(35) Potem wyruszyli z Abrona i rozłożyli się obozem w Esjon-Geber.
(36) Potem wyruszyli z Esjon-Geber i rozłożyli się obozem na pustyni Syn, to jest w
Kadesz.
(37) Potem wyruszyli z Kadesz i rozłożyli się obozem pod górą Hor, na skraju ziemi
edomskiej.
(38) Na rozkaz Pana wstąpił Aaron, kapłan, na górę Hor i umarł tam w czterdziestym roku
po wyjściu synów izraelskich z ziemi egipskiej pierwszego dnia piątego miesiąca.
(39) A Aaron liczył sto dwadzieścia trzy lata, gdy umarł na górze Hor.
(40) Wtedy usłyszał Kananejczyk, król Aradu, który mieszkał w Negebie w ziemi
kanaanejskiej, że nadciągają synowie izraelscy.
(41) Następnie wyruszyli spod góry Hor i rozłożyli się obozem w Salmona.
(42) Potem wyruszyli z Salmona i rozłożyli się obozem w Punon.
(43) Potem wyruszyli z Punon i rozłożyli się obozem w Obot.
(44) Potem wyruszyli z Obot i rozłożyli się obozem w Ijje-Haabarim na granicy Moabu.
(45) Potem wyruszyli z Ijjim i rozłożyli się obozem w Dibon-Gad.
(46) Potem wyruszyli z Dibon-Gad i rozłożyli się obozem w Almon-Diblataim.
(47) Potem wyruszyli z Almon-Diblataim i rozłożyli się obozem w górach Abarim
naprzeciw Nebo.
(48) Potem wyruszyli z gór Abarim i rozłożyli się obozem na stepach Moabu nad
Jordanem naprzeciw Jerycha.
Bóg nie pozwolił wejść do Ziemi Obiecanej Mojżeszowi, który przez całą podróż prowadził lud Izraela. Jest to przytoczone np. w Księdze Powtórzone Prawa:
Pwt 3:25 Pozwól, proszę, niech i ja przejdę i zobaczę tę piękną ziemię, która leży za Jordanem,
te piękne góry i Liban.
(26) Lecz Pan rozgniewał się na mnie z powodu was, nie wysłuchał mnie i rzekł do mnie:
Dosyć! Nie mów już do mnie o tej sprawie.
(27) Wejdź na szczyt góry Pizga i skieruj swe oczy na zachód, na północ, na południe i na
wschód, i obejrzyj to własnymi oczyma, gdyż Jordanu tego nie przekroczysz.
(28) Lecz daj rozkaz Jozuemu, wzmocnij go i dodaj mu odwagi, gdyż on przeprawi się na
czele tego ludu i on im da w posiadanie tę ziemię, którą ty zobaczysz.
Poniżej film dokumentalny o podróży Izraelitów, którego nie zobaczycie w mass mediach:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz