wtorek, 1 lipca 2014

...::: 9/11 WTC ::: SMOLEŃSK ::: LĄDOWANIE NA KSIĘŻYCU :::...

Co łączy te trzy różne, a zarazem wspólne tematy ?  KŁAMSTWA !
Kłamstwa o nich. Skąd o nich wiemy ? Wiemy tylko z telewizji i z gazet.

Zaczęło się od telewizyjnej transmisji na ''żywo'' z lądowania na Księżycu w 1969r.
32 lata później cały świat oglądał w przeróżnych wiadomościach atak terrorystyczny na bliźniacze wieże World Trade Center oraz skutki uderzenia w siedzibę Pentagonu.
Natomiast w 2010r. pokazali całemu światu skutki katastrofy polskiego samolotu z delegacją prezydenta na rosyjskim terytorium w znaczącą dla Polaków rocznicę.

Wszystko co widzieliśmy to TEATRZYK, gdzie główne wydarzenia dzieją się za kulisami sceny.

Jaka jest prawda ? Otóż wygląda to tak:
1. nie było lądowania na księżycu
2. samoloty nie uderzyły w WTC i nie był to atak terrorystyczny z zewnątrz
3. nie było katastrofy lotniczej w smoleńsku

Poniżej wyjaśnienie:

Ad.1 Lądowanie na Księżycu

Większość nowinek technicznych, które zostają wdrożone na rynek dla zwykłych ludzi to prototypy wojskowe albo rządowe. Tak było np.  z samolotami, samochodami, komputerami i internetem.
Dzisiaj wiemy, że w latach 60. technologia kosmiczna nie pozwalała na lądowanie na księżycu  a tym bardziej na spacer, fotografowanie i filmowanie z jego powierzchni. Wiemy jaką technologią dysponował świat i NASA w tamtych latach. Komputery gabarytami przypominały szafy a ich moc obliczeniowa była taka jak dzisiejsze kalkulatory. Aparaty fotograficzne i kamery posiadały czułe i wrażliwe filmy i klisze fotograficzne.
Natomiast energicznie rozwijał się przemysł filmowy głównie w Hollywood (,,Śniadanie u Tiffany'ego, Dziecko Rosemary, 2001:Odyseja Kosmiczna''itp).
Ktoś wpadł na pomysł, aby pokazać światu na żywo lądowanie na Księżycu, które prawdopodobnie i tak nie jest w ogóle możliwe (przy założeniach Płaskiej Ziemi). Posiadali wszystko aby tego dokonać;
- rakiety, które wynosiły na orbitę (Niemcy pracowali już w latach '40 nad takimi rakietami)
- promy
- łaziki
- skafandry
- zdjęcia Księżyca w przybliżeniu z obserwatorium
- i przede wszystkim STUDIA FILMOWE (,,to się wytnie ... a to się wklei'')

Tak też zrobili, nagrali wszystko w studio, wystrzelili rakiętę w kosmos i pokazali w TV. Miliony uwierzyły. Dlaczego ?
Ponieważ łatwiej jest oszukać milion osób niż tylko kilka.
Jaki był cel ? Celem była kontynuacja oszukiwania ludzi w tzw . heliocentrycznym (Kopernikowskim) modelu Ziemi i wszechświata. Kłamstwo to oddala od wiary w Boga.
Wszystkie kłamstwa mają na celu zburzenie wiary w Boga i wyniszczenie jego Narodu.

 

Skoro twierdzą oni, że na Księżycu jest pył, to dlaczego podczas lądowania pył został nienaruszony ?
Przecież powinien podnieść się wysoko i opadać kilka dni.
Dlaczego  na zdjęciach widać, że lądownik stoi pewnie na gruncie i jest czysty ?
Dlaczego jest tyle zapytań i brak logicznych odpowiedzi ?
Dlaczego jest tyle zdjęć, które są podejrzane ?
Dlaczego jest tyle filmów, które są podejrzane ?
Dlaczego astronauci podczas pierwszej oficjalnej konferencji po powrocie, wyglądają jakby byli skazanymi i próbowali się bronić ? Dlaczego nie ma u nich naturalnych ludzkich reakcji , dlaczego się nie cieszą i nie chlubią ?




 Poniżej kilka zdjęć, które mogą zaburzać wiarygodność NASA oraz opinii publicznej:





'' Im większe kłamstwo, tym ludzie łatwiej w nie uwierzą ''  - Joseph Goebbels
'' Kłamstwo powtarzane tysiąc razy, staje się prawdą '' - Joseph Goebbels 

Jaki był główny cel ?
- USUNĄĆ BOGA ze świata rzeczywistego
- nadal ukazywać świat heliocentryczny w kopernikowskim modelu, gdzie nie ma Boga, ale może być inna inteligentna cywilizacja. Po księżycu modna stała się ''planeta mars'', która jest kontynuuacją tego kłamstwa
- uwiarygodnić przekaz TV, żeby następne pokolenia czerpały coraz więcej kłamstw z pudełka dla idiotów
- zarobić na kłamstwie (spójrzcie ile powstało filmów o kosmosie i zauważcie, że studia filmowe Hollywood zarabiały na siebie filmami oraz kłamstwami NASA)
 -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ad.2  Atak na WTC

 Mamy już dowody na fałszerstwo nagrań z czasu ataku w wieże. Na tych nagraniach widać doklejony samolot, który wlatuje w wieżę jak w masło przebijając ją na wylot. Widzimy również odpalane zsynchronizowane ładunki wybuchowe ulokowane na poszczególnych piętrach budynków. Zauważamy zbieżności w czasie na oficjalnych nagraniach. Widzimy doklejane elementy budynku na filmach i zdjęciach.  Udowadniamy, że wieże nie miały prawa się zawalić. Udowadniamy, że budynek Salomon Brother's  nie powinien runąć.
Widzimy zniszczenia Pentagonu i wiemy, że to nie samolot pasażerski uderzył w budynek.
Mamy setki dowodów ... i nic. Media i rządy wciąż wciskają nam ten sam kit, a na zarzuty z naszej strony odpowiadają, że to przecież tzw. ''teorie spiskowe''.




















W momencie wybuchu w WTC, prezydent Bush znajdował się w szkole na lekcji z dziećmi. Jest to wymowny obrazek, w stylu Illuminati.




Jak było dokładnie nie wiemy, ale są ogromne podejrzenia, że:
- w WTC1 i WTC2 i WTC3 i WTC7 prawdopodobnie eksplodowały wcześniej podstawione ładunki wybuchowe
- w bliźniaczych wieżach oprócz ładunków również osłabiono konstrukcję nośną, nacinając ją w wielu ściśle określonych miejscach
- oprócz zawalenia się dwóch wież użyto również nie znanej nam broni, która zamieniła konstrukcję w pył
- cała akcja przeprowadzona była przez setki wysoko postawionych osób z rządem na czele
- wszystkie media były w to wmieszane, a ich materiały filmowe były spreparowane tuż po wybuchu
- świadkowie, którzy rzekomo widzieli samoloty to osoby podstawione
- w pentagon nie uderzył samolot, ale prawdopodobnie był również ładunek wybuchowy











Jaki był cel ? Było wiele powodów, aby dokonać zamachu na swój naród:
- pretekst do wojen w Afganistanie, później w Zatoce Perskiej (czyli dalsze mordowanie niewinnych)
- większa kontrola obywateli (NSA, skanery na lotniskach, wizy, podsłuchy, przechwytywane e-maile, orwellowska wizja świata)
- zbrojenie narodu na przyszłość
- zmiana polityki
- krach na giełdach, w tym zaburzenia gospodarki światowej, w tym gorsze warunki bytowania dla ludzkości, w tym większe zadłużenia itd
- rytuał (mord rytualno - satanistyczny,  2973 ofiary wg Wikipedii)



Poniżej zastanawiające zdjęcia stopionych samochodów. Zauważcie, że te nadpalenia nie pochodzą od silników, że samochody, które były pod wiaduktem również są całe stopione.












Zastanawiające jest również, dlaczego tysiące ton stali wyparowały zamieniając się w zwykły pył...i to już w trakcie zawalenia. Normalnie takie belki teownikowe powykrzywiałyby się i budynek nie miałby szans tak perfekcyjnie złożyć  się jak domek z kart.
 Powyżej sam pył, a poniżej stal zamienia się samoistnie w pył.



-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ad.3 Katastrofa w Smoleńsku

Teorie są różne, ale najbardziej prawdopodobna, to ta o której pisał Krzysztof Cierpisz na str.  www.zamach.eu
Czyli, że w Smoleńsku nie rozbił się samolot, a to co widzieliśmy to szczątki wysadzonego - pustego - samolotu na wcześniej wykarczowanej i przygotowanej polanie. Mgła na pewno była sztuczna, ponieważ takie rzeczy dzieją się pod osłoną, poza tym Rosja dysponuje wieloma podobnymi środkami:



W przeddzień wylotu w mediach ok. 22.00 godz. pojawiła się  krótka informacja o możliwym zagrożeniu terrorystycznym na terenie Europy. Informacja zniknęła już po północy.
Gdy rzekomo samolot wylatywał z Okęcia, to nikt z prasy, telewizji nie był na miejscu. Stąd ani jeden dowód na wylot TU-154 z delegacją. Ani jednego zdjęcia !!! Jest to w ogóle nie zrozumiałe, ponieważ zawsze, gdy delegacja Polski leciała, to media się zjawiały. Oprócz nich zawsze zjawiali się miłośnicy lotnictwa, amatorzy, którzy dla własnych pasji filmowali i fotografowali samoloty i polityków. W pierwszych chwilach, gdy świat dowiedział się o katastrofie, media co chwile myliły się w informacji nt. liczby ofiar. Jest to również kluczowy punkt.
Na miejscu rzekomej katastrofy nie widzieliśmy pożaru (co się zdarza tylko, gdy samolot ma puste zbiorniki paliwa, które wcześniej wiedząc o awaryjnym lądowaniu, mógł opróżnić). Tu rzekomo nie było awaryjnego lądowania, tylko lądowanie.
Widzieliśmy, że brakuje  około 50 % procent części samolotu. Nie było foteli, nie było kabiny pilotów z jej przyrządami. Nie mogli znaleźć czarnej skrzynki, która i tak była tam podrzucona. Zapisy czarnych skrzynek zawierają błędy w różnych postaciach. Ewidentnie były fałszowane. 2 min. po rzekomej katastrofie, świadkowie (operatorzy kamery m. in. Wiśniewski nie widzieli ani jednego ciała). Ciała podrzucili później, tuż przed przyjazdem Jarosława Kaczyńskiego.
Nad miejscem rzekomej katastrofy latał śmigłowiec albo dron, który przenosił jeszcze elementy samolotu na zawiesiach - pasach transportowych.
Nie było żlebu, który powinien być wyryty w ziemi przez lądujący samolot.
Cała okolica natomiast była ochlapana błotem, a części samolotu powbijane w drzewa i porozrzucane bez logiki i nie zgodnie z prawami fizyki.Użyto ładunku wybuchowego, który rozerwał samolot znajdujący się na ziemi, resztę części podrzucono a inne wyniesiono.
Silnik był cały, miał całe łopatki, które w dodatku ochlapane były właśnie błotem. Przecież taki silnik kręci się z prędkością ok. 10000 obrotów na minutę. Łopatki nie miały prawa przetrwać zderzenia z ziemią. W dodatku owy silnik wgnieciony jest z jednej strony w taki sposób, jakby go zrzucono pionowo w dół z wysokości ok. 1 m.








Na poniższym zdjęciu nie ma nawet 30 % samolotu.



Co z ofiarami ?
Otóż wcale nie musiały opuszczać kraju. Mogli wszystkich zlikwidować w Polsce od godz. około 20.00 dnia 09.04.2010 do godz. ok. 9.00 dnia 10.04.2010
Pod pretekstem zagrożenia ze strony ataku terrorystycznego na terenie Europy, służby BOR oraz inne mniej nam znane, mogły manipulować i kierować ofiary we wskazane przez siebie miejsca (np. hangar na Okęciu, który wybudowali tuż przez zdarzeniem oraz zburzyli tuż po zdarzeniu).
Część osób mogła zostać zlikwidowana w swych domach oczekując wylotu.

Ze zdjęć satelitarnych okolic lotniska w Smoleńsku wnioskujemy, że przed 10.04.2010 polana była oczyszczana, drzewa przycinane , natomiast po tym dniu części samolotu zmieniały swoje miejsca, tak aby kłamstwo było bardziej logiczne i wiarygodne.

Jest wiele różnych dowodów, które podważają oficjalne wersje. Niestety zagłębić się w nie musi już każdy z osobna.


Jakie były cele ''katastrofy pod smoleńskiem'' ?
- rytualny mord wielu ofiar
- kolejna likwidacja naszych szeregów rządzących (wcześniej wypadek CASA w Mirosławcu)
- zaciągnięcie kredytu światowego i podwojenie zadłużenia Polski (Prezes NBP Sławomir Skrzypek był przeciwny temu kredytowi, natomiast Belka tuż po katastrofie zaciągnął ten kredyt)
- osłabienie Polaków na arenie międzynarodowej
- uzależnienie Polski od kapitału zagranicznego - żydowskiego
- wzbudzić u Polaków nienawiść do naszych Braci, czyli narodu Rosyjskiego
- oraz wiele innych mniejszych

3 komentarze:

  1. Żydki, mając w swoich łapach media kręcą gojami na wszelkie możliwe sposoby.

    ... po pobieżnym przeglądzie chapeau bas ... wieczorem zabieram się do lektury.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wez szybciutko lekartswo i z powrotem do lozeczka :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. A propos "pancernej brzozy", co dzieje sie ze skrzydlem samolotu przy uderzeniu w drewniane pale: https://www.youtube.com/watch?v=8CZxvu85VM4

    OdpowiedzUsuń